Nie wiem gdzie ten temat umieścić ale skoro było o umaszczeniach. Pierwszym bullem jakiego w życiu widziałam ( 1990rok ) była biała bullina bez znaczeń. I od tego czasu w białym kolorze psiurów się zakochałam.Teraz mam sama białą bullinę ze monoklem. Wydawało mi się że moja miłość do białasów będzie trwała wiecznie. Otóż chyba nie. Będąc na tym forum oglądałam często foty Bigosa, Korby, Demony no i dla mnie te kolorki to prawdziwy hit!!!! A mój mąż jednak woli wciąż białasy. W paru postach spotkałam się ze sformułowaniem ,że do kolorów trzeba dorosnąć. Jak to jest u was?
_____________________________ Ty masz swoja prace, przyjemności i przyjaciół - ja mam tylko Ciebie......twój Bull
# 1
Ostatnio zmieniony przez benito Pon Lip 06, 2009 11:12, w całości zmieniany 2 razy
Ja chciałam zawsze białasa, a pierwsza Pyza była pręgowana, potem Jajkuś też pręgowana, w końcu nabyłam białaskę Kurę i stwierdziłam, że jednak kolor ładniejszy po czym została z nami pręgowana Canapca a potem biała Bagieta
Są kolory, które lubię i takie za którymi nie przepadam, ale najważniejszy jest sam bull, a kolor wtedy nie gra roli
_____________________________ CODZIENNIE RANO BUDZĘ SIĘ PIĘKNIEJSZA, ALE DZIŚ QRWA PRZESADZIŁAM ! ! ! : )
Pierwszym bulterierem jakiego kiedykolwiek zobaczyłam byl biały Zako Babulami. I to była milosc od pierwszego wejrzenia! Tak już mi z tą bielą zostało Obecnie mam czwartego bulka i każdy z nich był biały, z wyjątkiem mojej najdroższej Chilli, która miała znaczenia (patrz avatar).
to ja mam pytanie do Was- znawcow,, hodowcow , posiadaczy!!
sbardzo mi sie dopodają czeskie "czerwone psy" - tzn umaszczenia Drania, pytanie moje brzmi ...
czy dany kolor niesie exterier chociazby w jakims procencie i jesli sa "odlamy" danego unaszczenia to jakie i rowniez Wady jakie ze soba to wsztko niesie.
ech.. pewnie znow głupie pytanie i masło maslane , ale prosze o wyrozumiałosc bom zielona
za kazda opowiedz w temacie bede wdzieczna ewentulanie linki , opracowania.
Ciotka nie odpowiem Ci, ale za to mam pytanie do ankiety: czy mogę coś zaznaczyć nie mając bullka ale wiedząc jakie mi się podobają?
Bo zawsze chciałam białaska - biała świnka i biała świnka, a teraz pod wpływem uroku Demci i Korby chce trikolorka
Ja zaznaczyłam pomimo że nie mam ale chciałabym mieć mianowicie białasa ze znaczeniami albo całego białego podobają mi się też trikolorki i coraz bardziej przekonuję się do rudzielców Jeżeli piesek jest kolorowy lubię jak kolor rozłożony jest dość symetrycznie
a co ja mam zaznaczyć jak mam 5 białych i jednego pręgusa?
kolor nic ze sobą nie niesie w kwestii wyglądu - poza łaciatością, która zmienia optykę psa a nie jego wygląd czy budowę... nie hoduje się "na kolor" tylko na eksterier... czyli w uproszczeniu - najpierw staramy się wyhodować ładnego bulla a dopiero później go sobie malujemy na jakiś kolor...
w tej chwili niestety ładnych kolorów jest zdecydowanie mniej niż białych... w ładnych kolorach na pierwszym miejscu są pręgusy, później rude z białym, później czarnopręgowane z białym, później tricolory... czyli szansa na trafienie ślicznego tricolora jest zdecydowanie mniejsza niż szansa na trafienie ślicznego białego czy pręgusa w kolorach... i to nie zależy od koloru (tzn nie ma bezpośredniego związku kolor-wygląd) tylko od tego, jakie kolory są preferowane przez hodowców (zależność historyczna związana ze zmianami standardu) - tri są mało używane w hodowli więc są słabe eksterierowo... najwięcej używa się białych, później pręgusów i rudych... to samo dotyczy solidów...
oczywiście są przykłady wybitnych wyjątków - ale jak na razie to tylko wyjątki...
Jeżeli o chodzi o to, czy kolor coś niesie w eksterierze, to bodajże w ksiązce Jędrasiaka było, że kryjąc solida, na solida uzyskujemy drobniejszą kość. Może ktoś pamięta to lepiej i dokładniej opisze. Kiedyś rozmawiałam o tym z hodowcą chartów polskich. Odnośnie, właśnie wpływu koloru na eksterier i o tym, że jest niepotwierdzona informacja, że bull ma domieszke charta. I dziewczyna ta, miała w hodowli przypadki, że płowe solidy miały problemy z wapnieniem kości( kurcze nie pamiętam o co chodziło, ale miały te kości słabe i łamliwe)
_____________________________ prawdziwa kobieta to potrafi szyć na drutach, czy tam co tam...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach